Hejcia wam wszystkim. :D
Dzisiaj na blogu w końcu zagościł mój świąteczny prezencik od Świętego Mikołaja. :D
W tym roku byłam bardzo grzeczna zapewne, skoro Mikołaj obdarował mnie tak niemożliwym i wymarzonym prezentem.
Jeszcze niedawno mogła tylko o nim marzyć a już teraz jest w zasięgu moich rąk. To takie wspaniałe.
Zobaczcie sami co otrzymałam!
Taki oto beauty box. Niepozorny, choć duży. :D
Jeśli chodzi o firmę Beauty Bay to polecam z czystym sercem jeśli chodzi o zakupy w UK. Firma jest uczciwa, paczuszki dochodzą na czas, jak widzicie pięknie zapakowane i w nienaruszonym stanie.
Znajdziecie ją tutaj: KLIK
Jak wam się podobają moje nowe nabytki? :D Ja jestem totalnie nimi zachwycona! :D
Teraz będą sprawiały, że przyjemniej będzie mi się malowało i mój makijaż będzie jeszcze piękniejszy.
Moim zdaniem projektanci Zoevy spisali się w tym zestawie, ponieważ jest to odpowiednia wersja tak jak wcześniej wspomniałam dla wegan. Jeśli komuś do tych czas przeszkadzała domieszka naturalnego włosia koziego to ten set jest dla was. :D Myślę, że znajdzie i on swoich ulubieńców. Ma w nich mnie. Jestem z nich bardzo zadowolona. :D
To kto pierwszy przychodzi do mnie wypróbować nowe pędzle? :D
Z chęcią się podzielę swoimi wrażeniami. Uwierzcie na żywo są przecudowne! :D
A wy macie jakieś pędzle Zoeva? A może chciałybyście mieć? Który Set wam się podoba najbardziej? Bambusowy przypadł wam do gustu czy nie koniecznie? :D
Poza pędzlami otrzymałam jeszcze ukochaną książkę od Ewy- RedLipstikMonser- najpopularniejszej youtuberki kosmetycznej oraz cudownie pachnące kawą masełko do ciała od ecocosmetics4u
Ale o tym już w następnym poście ponieważ chciałam przeznaczyć więcej miejsca oraz uwagi każdemu z osobna. :D
Taki oto beauty box. Niepozorny, choć duży. :D
Jeśli chodzi o firmę Beauty Bay to polecam z czystym sercem jeśli chodzi o zakupy w UK. Firma jest uczciwa, paczuszki dochodzą na czas, jak widzicie pięknie zapakowane i w nienaruszonym stanie.
Znajdziecie ją tutaj: KLIK
A w nim! :D
O tak! Cudowne pędzle ZOEVA bambusowe z tubą i kosmetyczką. A do tego delikatny sypki, matowy puder. :D
W środku na kuferku była przyklejona karteczka a na niej takie słowa:
Bardzo dziękuję mojemu ukochanemu za tak piękny prezent pod postacią słów, które sprawiły, że moje serducho się raduje. :D Dziękuję, że tak dzielnie we mnie wierzysz. <3
Mineral foundation od Beauty Bay. Sypki oraz delikatny puder do wykończenia końcowego, który nada efekt zmatowienia. Nie obciąża.
Pędzle Bamboo Luxury Set Vol 2 ZOEVA
Jest to nowa edycja pędzli firmy Zoeva w wersji wegańskiej. Pędzle zostały bardzo starannie wyprodukowane jak na niemiecką markę Zoeva przystało. Włosie (syntetyczne), w każdym pędzlu jest wykonane z taklonu natomiast rączki z bambusa.
Bardzo delikatne, przyjemne w dotyku oraz łatwe i szybkie w pielęgnacji. Dobrze się je oczyszcza. Doskonałe zwłaszcza dla leniuszków, którzy nie lubią się długo "cackać" z pędzlami. Pędzle się nie odkształcają co jest dla nas najważniejszą cechą a skuwki są bardzo solidne co nie spowoduje niechcianego odklejenia się od rączki. Porównując włosie z taklonu do włosia koziego, z którego przeważnie Zoeva produkuje pędzle mogę przyznać, że włosie jest bardziej zbite i mniej giętkie od wspomnianych nam pędzli z włosia koziego. Niemniej jednak są delikatniejsze. Idealna opcja dla wegan. ;)
Zestaw zawiera 8 pędzli z czego 5 służy do makijażu twarzy a pozostałe do makijażu oczu. Wszystkie pędzle były w osłonkach, co pomagało chronić włosie by się nie zniekształcało nienaturalnym układem podczas przesyłki.
Zestaw zrobił na mnie spore wrażenie z racji wyglądu jak i zarówno miękkości włosia.
Piękne bambusowe rączki, złote skuwki, które cudownie błyszczą, wygrawerowane napisy na pędzlach. Do tego ta piękna tuba ze świetnym wzorem oraz kosmetyczka.
Ahhh po prostu cudo! :D Gdy otworzyłam prezent to jedyne co mogłam powiedzieć to "O rany, o rany, o rany!!! Są cudowne" - Zakochałam się w nich od pierwszego wejrzenia. :D
Dokładny opis każdego poszczególnego pędzelka:
103- Defined Buffet- Pędzel służący do nakładania podkładu. Kiedyś rozpoczynałam od nakładania podkładu rękoma ale to nie higieniczne, przerzuciłam się na gąbeczki, beauty blendery, które również są niezawodne i ciągle ich używam, jednak uwielbiam nakładać podkład pędzlami, ponieważ idealnie się utrwala, nie tworzy efektu "maski" oraz przyjemnie się maluje.
105- Highlight- Do nakładania rozświetlacza. Zdecydowanie precyzyjny i świetnie wycięty pędzel doskonale nadający się do rozświetlacza.
109- Face Paint- Pędzel do konturowania. Włoski świetnie ułożone w rządek, równo ścięte. Przy konturowaniu jest bardzo precyzyjny gdyż nie nakłada pigmentu poza swój obszar tylko w miejscu w którym powinien się znaleźć. Dodatkowo do konturowania pomagam sobie innym pędzlem, by dokładnie wyblendować granice. :D
128-Cream cheek- Do pudru, bronzera oraz różu. Co tu dużo pisać? Uwielbiam jego kształt. Idealnie nadaje się do tej roli. Jest niezastąpiony!
142- Concealer buffer- Do korektora. Delikatny pędzel stworzony do nakładania korektowa w okolicach oczu, by nie podrażnić.
227- Soft Definer- Do nakładania i rozcierania cieni. Bardzo dobry pędzel do blendowania. Uwielbiam go za sam jego kształt dzięki któremu idealnie mogę rozcierać oraz łączyć ze sobą dobrze napigmentowane cienie. Nie rozsypuje cieni, lecz pięknie je utrwala na powiece.
234- Clasic Shader- Do nakładania cieni na całą powiekę dolną i górną.
317- Wing liner- Do eyelinera, do kresek oraz ich rozcierania, do brwi. Jest cienki a włoski się nie rozchodzą, to najważniejsze w tym pędzlu, ponieważ wykonuje on precyzyjny efekt końcowy. Teraz nie wyobrażam sobie robienia kresek oraz malowania brwi innym pędzlem.
Jak wam się podobają moje nowe nabytki? :D Ja jestem totalnie nimi zachwycona! :D
Teraz będą sprawiały, że przyjemniej będzie mi się malowało i mój makijaż będzie jeszcze piękniejszy.
Moim zdaniem projektanci Zoevy spisali się w tym zestawie, ponieważ jest to odpowiednia wersja tak jak wcześniej wspomniałam dla wegan. Jeśli komuś do tych czas przeszkadzała domieszka naturalnego włosia koziego to ten set jest dla was. :D Myślę, że znajdzie i on swoich ulubieńców. Ma w nich mnie. Jestem z nich bardzo zadowolona. :D
To kto pierwszy przychodzi do mnie wypróbować nowe pędzle? :D
Z chęcią się podzielę swoimi wrażeniami. Uwierzcie na żywo są przecudowne! :D
A wy macie jakieś pędzle Zoeva? A może chciałybyście mieć? Który Set wam się podoba najbardziej? Bambusowy przypadł wam do gustu czy nie koniecznie? :D
Poza pędzlami otrzymałam jeszcze ukochaną książkę od Ewy- RedLipstikMonser- najpopularniejszej youtuberki kosmetycznej oraz cudownie pachnące kawą masełko do ciała od ecocosmetics4u
Ale o tym już w następnym poście ponieważ chciałam przeznaczyć więcej miejsca oraz uwagi każdemu z osobna. :D
Całuję Xaneczkaa. :*