3 mar 2016

Moje pierwsze farbowanie z OLAPLEXEM

Witam was kochane! :D

Chciałabym wam dzisiaj opowiedzieć o zabiegu przez jaki przeszły moje włosy w Polsce w "Studio Urody" w Zabrzu możecie ich również znaleźć na facebooku tutaj: KLIK

Otóż zdecydowałam się na farbowanie włosów z firmą OLAPLEX, gdyż słyszałam o nim wiele dobrego.

Co to jest OLAPLEX i jak działa?

„System pielęgnacji włosów OLAPLEX, został stworzony, aby replikować oraz regenerować mostki dwusiarczkowe włosów, które ulegają zniszczeniu lub zerwaniu w trakcie zabiegów chemicznych takich jak koloryzacja czy rozjaśnianie, działania wysokiej temperatury oraz uszkodzeń mechanicznych. Olaplex odbudowuje zerwane mostki dwusiarczkowe włosów, dzięki czemu włosy są zregenerowane, miękkie, gładkie i idealnie błyszczące. System Olaplex umożliwia radykalną zmianę koloru włosów pozostawiając je w idealnej kondycji. Żaden z produktów Olaplex nie zawiera silikonów, siarczanów, ftalanów, DEA, aldehydów, glutenu i nigdy nie był testowany na zwierzętach.”


Czyli mówiąc "po ludzku":


Poprzez farbowanie, rozjaśnianie, używanie prostownicy, suszenie gorącym powietrzem czy zbyt brutalne  rozczesywanie włosów, wspomniane wyżej mostki dwusiarczkowe się zrywają. Olaplex, odbudowuje wiązania wewnątrz włosa, wzmacnia włosy, poprawia ich kondycję a co najważniejsze w dużej części eliminuje skutki uboczne koloryzacji dzięki czemu włosy się nie łamią są lśniące, sprężyste i naprawdę zdrowe.  Można też stosować Olaplex jako zabieg regenerujący włosy (bez farbowania).



SKŁAD :
Olaplex No 1:
BIS-AMINOPROPYL DIGLYCOL DIMALEATE, WATER, PHENOXYETHANOL, SODIUM BENZOATE

Olaplex No 2:
Water (Aqua), Bis-Aminopropyl Diglycol Dimaleate, Propylene Glycol, Cetearyl Alcohol, Behentrimonium Methosulfate, Cetyl Alcohol, Phenoxyethanol, Glycerin, Hydroxyethyl Ethylcellulose, Stearamidopropyl Dimethylamine, Quaternium-91, Sodium Benzoate, Cetrimonium Methosulfate, Cetrimonium Chloride, Fragrance (Parfum), Polyquaternium-37, Tetrasodium EDTA, Butylphenyl Methylpropional, Etidronic Acid, Ascorbic Acid, Phytantriol, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Tocopheryl Acetate, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Panthenol, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Citric Acid, Potassium Sorbate

Olaplex No 3:
Water (Aqua), Bis-Aminopropyl Diglycol Dimaleate, Propylene Glycol, Cetearyl Alcohol, Behentrimonium Methosulfate, Cetyl Alcohol, Phenoxyethanol, Glycerin, Hydroxyethyl Ethylcellulose, Stearamidopropyl Dimethylamine, Quaternium-91, Sodium Benzoate, Cetrimonium Methosulfate, Cetrimonium Chloride, Fragrance (Parfum), Polyquaternium-37, Tetrasodium EDTA, Butylphenyl Methylpropional, Etidronic Acid, Ascorbic Acid, Phytantriol, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Tocopheryl Acetate, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Panthenol, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Citric Acid, Potassium Sorbate

Taki olaplex zmieszany z farbą czy rozjaśniaczem powoduje iż chemia zawarta w specyfikach farbujących nie wnika do włosa, nie niszczy go a wręcz przeciwnie nadaje włosom blasku, miękkości i wyrazu. :D

Zastosowanie OLAPEX:
• rozjaśnianie włosów
• pasemka
• balejaż
• koloryzacja
• profesjonalny zabieg wzmacniający






Jak przebiegał cały zabieg?
Fryzjerka naniosła na moje włosy preparat numer 1. Standardowo na długie włosy miesza się 90ml wody z 15ml preparatu nr 1 lecz w moim przypadku miałam tego znacznie więcej z racji na prawdę długich włosów. Wymieszany produkt miał konsystencję wody z racji większej jej zawartości w składzie.
 Nakładamy taki płyn na całe włosy od nasady aż po końce, przeczesujemy je i zostawiamy

 na minimum 5 minut. 
Potem nie spłukując fryzjerka obficie nałożyła preparat z numerem 2 i zostawiła go na włosach na
 kolejne 10 minut lub więcej.  W moim przypadku trzymałam znacznie dłużej preparat na włosach aby składniki miały możliwość głębszego wchłonięcia się we włosy plus farba która musiała utrzymać się na włosach aby się utrwaliła. Miałam strasznie zniszczone końcówki, dosłownie tylko przycięte aby wyrównać ale dla sprawdzenia i przetestowania olaplexu pozostawiłam moje sianko na końcówkach, włosów po to aby sprawdzić czy sobie z nimi poradzi.
Dodatkowo fryzjerka użyła specjalnej prostownicy z podczerwienią i jonizacją. Było to po to aby uzyskać jeszcze lepszy efekt, by pomóc zamykać strukturę włosa, poprawić absorpcję składników odżywczych.
Promieniowanie podczerwone przenika w głąb włosów intensywnie je regenerując i odmładzając. 
Ponadto pobudzona zostaje funkcja kerato-proteiny, która poprawia strukturę włosa.
 W efekcie włosy stają się zdrowsze i zdecydowanie bardziej lśniące. 
Urządzenie podczas prostowania włosów wytwarza jony ujemne co przyczynia się do zachowania
 naturalnej wilgotności włosów i przeciwdziała elektryzowaniu się.
Powracając... Po upływie około 30 minut umyłyśmy włosy szamponem i nałożyłyśmy na nie odżywkę. Spłukałyśmy i po wszystkim. Cała filozofia. :D

Efekty pracy olaplexu na moich włosach.


Przed i po bez lampy w aparacie.


Przed i po z lampą w aparacie.

 Jak widzicie ja farbowałam włosy na czerwony. Minus tego koloru jest taki, że szybko się spłukuje a zwłaszcza, że to było moje hmm 3 farbowanie czerwoną farbą. Schodziłam z blondu przy pierwszym farbowaniu bez olaplexu u fryzjerki, przy kolejnych również farbowałam w domu bez olaplexu. Jak widzicie przebłyski moich blond włosów gdzieś tam były.
Olaplex spowodował, że kolor dotarł w głąb włosów utrzymując się na dłużej, wydobywając blask i energię czerwieni.
Wychodząc od fryzjera byłam mega zadowolona. :D
Włosy błyszczały, były gładziutkie a kolor czerwieni była bardzo intensywna.

Z czasem moje włosy po częstym myciu straciły blask. Może z racji zmywania się farby, bo nie jest to naturalny pigment i tego można się spodziewać po takich kolorach. Moje włosy też szybko powróciły do swojego starego wyglądu zniszczonych włosów.. Może to była też kwestia tego, że nie ścięłyśmy wystarczającej ilości zniszczonych włosów. Ale właśnie ja chciałam przetestować olaplex w pełni. Niestety mam to do siebie, że strasznie lubię być pewna swojej opinii i długo obserwowałam swoje włosy aż do kolejnego farbowania i kolejnego (już bez olaplexu). No po prostu moje włosy były już na tyle w opłakanym stanie, że plaplex sobie z nimi nie poradził.

Niemniej jednak jestem zachwycona całą tą kuracją, bo jeszcze nigdy nie widziałam moich włosów tak lśniących nawet od razu po wyjściu od fryzjera, kolor był na prawdę intensywny przy świetle dziennym a o taki efekt mi chodziło. :D
Przede wszystkim cenię olaplex za to, że poradził sobie z przeniknięciem do struktury włosa, został tam i umocnił się, bo teraz moje włosy są po prostu czerwone bez względu na to czy farba się spłucze. :D
Opinię zostawiam dla was. Ja widzę plusy i minusy tego zabiegu. :p

A wiecie o tym, że możecie również zrobić sobie taki zabieg w domu?

Do pielęgnacji domowej, dla podtrzymania efektu sugerują stosować produkt OLAPLEX No.3 HAIR PERFECTOR – jest to część systemu Olaplex przeznaczona do stosowania w domu. Umożliwia regenerację, ochronę przed ciepłem i innymi rzeczami które na co dzień spotykają nasze włosy. Znacznie wspomaga utrzymanie silnych, zdrowych włosów między zabiegami, ponieważ kontynuuje utrzymywanie wiązań we włosach.


Olaplex jest dodatkiem do koloryzacji/dekoloryzacji. Kosztuje od 70 zł do 100 zł dodatkowo do ceny standardowej koloryzacji. Mój zabieg kosztował 210zł z racji długości i gęstości moich włosów. Fryzjer musiała podwoić proporcje a moją ilość włosów.

Co sądzicie o olaplexie? Jesteście nim zainteresowane?
Świetny sposób na sprawdzenie swoich włosów co na nie działa.
Która już stosowała olaplex sama? a która była na takim zabiegu w salonie?
Jesteście z niego zadowolone? :D



Całuję was i ściskam mocno 

Xaneczkaa. :*


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nie wyrażam zgody na kopiowanie moich zdjęć, filmów oraz treści w blogu zawartych.
Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga. Mam nadzieje, że się podobało i zostaniesz ze mną na dłużej. Pozdrawiam. :)