(Nie) doskonała odżywka Eveline 8in1

Dzień doberek wszystkim! :D

Dzisiaj mnie natchnęło aby opisać wam znaną już praktycznie każdemu odżywkę 8w1 marki Eveline dostępną bez problemu w praktycznie każdej drogerii oraz sklepie internetowym za niecałe 10zł w PL a w UK od 2.5 funtów w zwyż za  buteleczkę mieszczącą 12ml. 

Produkt ten jest dosyć kontrowersyjny i zamierzam rozchwiać wasze obawy, pytania czy po prostu uświadomić was o składzie jaki posiada ta odżywka. 

Spotykałam się już z przeróżnymi opiniami na jej temat.

Dla jednych ta odżywka sprawia cuda! Paznokcie są mocniejsze, nie łamią się tak szybko, rosną "jak na drożdżach", dla innych zaś występuje reakcja alergiczna tak jak w moim przypadku. Po nałożeniu odżywki odczułam strasznie piekący ból pod płytką paznokcia. Na szczęście w szybkim tempie zareagowałam, i odstawiłam ta odżywkę, która nie narobiła mi aż tak wielkich szkód. Stosowałam ją kilka razy jednak efekt był ten sam lub gdy nie piekło po nałożeniu to płytka paznokcia się rozdwajała po czasie. O tym póżniej...

Ta reakcja alergiczna silnie występująca kryje się pod nazwą Onycholiza czyli oddzielenie płytki paznokciowej od łożyska. 

 W przypadku stosowania odżywek czy lakierów do paznokci może powodować przesuszenie skórek wokół paznokci i wysypki, paznokcie przybierają żółte, białe szare, brązowe, a czasem czarne zabarwienie. I po jakimś czasie (krótszym lub dłuższym) zamiast pięknych, twardych i długich paznokci, mamy w NAJLEPSZYM wypadku łamliwe, cienkie jak papier ‘ogryzki’.

Jaki środek chemiczny kryje się w składzie?

FORMALDECHYD!!!

(Ostatnio o nim bardzo głośno, bo producenci stosują ten składnik do wielu tworzyw.)

 Formaldehyd jest silnie trującym bezbarwnym gazem drażniącym skórę i drogi oddechowe. Ścina białka strukturalne i enzymatyczne. To dlatego mogą nas piec oczy, gdy w zbyt mocno pochylamy się malując paznokcie preparatem z formaldehydem. Działa on cytotoksycznie, rakotwórczo i alergizująco na skórę i spojówki, powodując często wysypkę, uczulenie zarówno na paznokciach, jak i czasem na twarzy, bądź szyi – w miejscach, które dotyka się często palcami. Formaldehyd jest bardzo dobrym konserwantem. To właśnie w 5% roztworze formaliny (która jest ok. 35 % roztworem formaldehydu) przechowuje się i jednocześnie konserwuje się tkanki czy zwłoki. tak dobrze przeczytaliście konserwowanie tkanek i zwłoków!!!

Więc dlaczego Formaldechyd jest w odżywce do paznokci?

 Ma za zadanie konserwować produkt, jak i utwardzać płytkę paznokcia. W odżywkach dopuszczalna zawartość formaldehydu nie powinna przekraczać 2 %. Popularne odżywki tej marki jak np. „SOS dla kruchych i łamliwych paznokci” czy „8 w1” bazują właśnie 2% stężeniu formaldehydu. I to właśnie jemu przypisuje się rzekomo wzmacniające działanie preparatów tej marki.

Co producent ma nam do powiedzenia?

Rewolucyjna i unikalna formuła z aktywnym kompleksem Strong Nail (tytan i diament) wnika w strukturę płytki, dzięki czemu skutecznie ją regeneruje i odbudowuje. Uszczelnia, maksymalnie utwardza oraz pobudza wzrost płytki paznokciowej. Uelastycznia ją, zwiększając odporność na uszkodzenia mechaniczne. Zabezpiecza przed pękaniem, łamaniem i rozdwajaniem. Sprawia, że zniszczone, matowe paznokcie odzyskują gładką powierzchnię i lśniący połysk. Już po 10 dniach kuracji znikną wszelkie problemy, a Ty będziesz się cieszyć pięknymi i zadbanymi paznokciami. Stosować przez 4-6 tygodni.

Uwaga: Zawiera 2% formaldehydu. Przed użyciem należy zabezpieczyć skórki oliwką lub kremem, a przed rozpoczęciem kuracji wykonać próbę uczuleniową (przetestować w ciągu 2-3 dni, w przypadku reakcji alergicznej, pieczenia lub bólu przerwać kurację).

Skład: Butyl Acetate, Ethyl Acetate, Nirtocellulose, Phthalic Anhydride / Trimellitic Anhydride / Glycols Copolymer, Acetyl Tributyl Citrate, Isopropyl Alcohol, Aqua, Fomaldehyde (2%), Acetyl Triethyl Citrate, Stearalkonium Hectorite, Adipic Acid / Fumaric Acid / Phthalic Acid/ Tricyclodecane Dimethanol Copolymer, CI77891, N-Butyl Alcohol, Citric Acid, Diamond Powder.

In my opinion:

Nie mogę wypowiadać się na temat tej odżywki w sposób negatywny z racji zróżnicowania podzielonych zdań na jej temat. Co człowiek to różna opinia. Lecz mogę opisać własną reakcję a nie jest ona najlepsza. Myślałam, że odżywka ta pomoże moim paznokciom w czasie rekonwalescencji po częstych eksperymentach oraz nauce żelami, akrylami czy hybrydami. Jest czas kiedy chcę dać moim paznokciom odpocząć, odżywić je witaminami oraz wzmocnić. Sądziłam, że skoro tak głośno o tej odżywce, która robi takie wielkie WOW! to muszę ją sprawdzić i jak dobrze mnie znacie to oczywiście przetestować oraz wydać opinię.- Cała ja. :D

Osoby, które zetknęły się z taką przypadłością i dostrzegły już jakiś stopień choroby jak już wcześniej wspomniałam nazwanej onycholizą, należy zabrać się za leczenie.

Leczenie tej przypadłości wymaga przede wszystkim zaprzestania używania preparatów do paznokci z formaldehydem oraz udania się do dermatologa, który zaleci odpowiednie środki zaradcze. Z domowych sposobów na onycholizę pomocne bywa wcieranie w chorą płytkę paznokciową olejku z drzewa herbacianego lub olejku rycynowego lub kapsułek z płynną witaminą A+E (np. Capivit A+E).

Oczywiście istnieją marki, bądź pojedyncze kosmetyki nie zawierające w swym składzie formaldehydu. Co do nich zaliczymy? Niektóre odżywki NailTek oraz NailTek III, Seche Vite, Inglot, Mistero Milano, OPI, Orly oraz Sally Hansen (przykłady jedne z wielu). Tak więc aby uniknąć problemów z płytką paznokcia bądź chorób skórnych należy szukać produktów bez formaldechydu.

Mam nadzieję, że tym oto postem odpowiedziałam na wasze nurtujące pytania oraz pomogłam osobom, które dopadła ta choroba. Zarówno nie mam w zamiarach nikogo urażać czy podważać czyjejś opinii, gdyż jak wspomniałam powyżej "Co człowiek to różna opinia" i jednym ta odżywka może pomagać innym zaś może przyspożyć dużo kłopotów. 

Jeśli podobał wam się dzisiejszy temat bardzo się cieszę. Mam nadzieję, że zostawicie jakiś ślad po sobie miłym komentarzem oraz wypowiecie się osobiście na temat tej odżywki.

(Zdjęcia ze źródła google)

Całuję Xaneczkaa! ;*