Dzień doberek. :D
Dzisiaj chciałam wam się pochwalić moim przepięknym artystycznym makijażem wykonanym przez kochaną Anię- A.J make up
Czyż nie prawda, że piękny? :D
Fioletowe szaleństwo. :D
Pomyślałam, że dzisiejszego posta właśnie przeznaczę dla niej. By wiedziała jaką jest wartościową osobą, jak wiele potrafi i jak ją ludzie doceniają w tym ja! <3
Poznałam ją przez przypadek. Czyżby była taka życiowa anegdotka? Że poznani ludzie z przypadku, wniosą więcej w nasze życie? :D
Już widzę efekty. ;) Inspirujesz mnie kochana i ładujesz pozytywną energią i wiecznie dobrym humorem. :D
Był to kurs makijażu prowadzony przez Exibit Make Up Art w Doncaster.
Gdyby nie te kursy to zapewne nie poznałabym tak cudownie przemiłej i wspaniałej osoby.
Jest przyjacielska, otwarta, szczera i szalona! :D
Taka moja prywatna wariatka. :D Teraz śmiało mogę Cię tak nazwać Aniu. <3 :D
Cieszę się, że się poznałyśmy!!! :D
Ania jest na początku swojej przygody z makijażem a już czyni takie cuda. <3
Miałam przyjemność być jej modelką oraz testerką szalonego make up'u z powerem. :D
Świetnie się bawiłam. :D
Obdarzyłam ją wielką sympatią za jej prawdziwe wnętrze, nie kreowane przez innych, nie sztuczne
- Swoje naturalne. :D
Wymieniamy się wspólnie spostrzeżeniami, ciekawostkami kosmetycznymi, spędzamy przemiło czas w babskim gronie i się malujemy wzajemnie. Taki nasz wspólnie spędzany czas, wspólne zainteresowania. :D
- Swoje naturalne. :D
Wymieniamy się wspólnie spostrzeżeniami, ciekawostkami kosmetycznymi, spędzamy przemiło czas w babskim gronie i się malujemy wzajemnie. Taki nasz wspólnie spędzany czas, wspólne zainteresowania. :D
Produkty na których bazowałyśmy to:
Oczy:
*Biała kredka NYX jumbo eye pencil, (jako baza pod cienie aby wybić kolor)
*Paletka Morphy (dwa odcienie fioletu plus róż)
*Czarny eye liner wodoodporny Scandaleyes od Rimmel London
*Pomada do brwi od Anastasia Bevely Hills
Twarz:
*Baza baby skin od Maybelline
*podkład mojego odcienia MaxFactor Face Finity Pro Liguid Foundation UV
*Paletka do konturowania od Anastasia Beverly Hills
*Puder ryżowy od Paese
*Puder ryżowy rozświetlający Poudre de riz de java od Bourjois,
(który użyłyśmy tylko w niektórych miejscach, by nadać jeszcze większego blasku.)
*Bronzer od The Balm -Bahama Mama
*Rozświetlacz od The Balm- Mary Lou Manizer
*Utrwalacz do makijażu od MAC FIX +
*Róż (nie zapamiętałam niestety jaki to był)
*Szminka od Sephora (nie znam dokładnego numeru, wybaczcie)
Jak wam się podoba makijaż? Może nie totalnie wyjściowy ale na bal by się nadał. :D
Poza tym skupiłyśmy się na szaleństwie a nie na granicach, więc szał na oku był. :D
Jeśli byście chcieli zobaczyć więcej Ani perełek to zapraszam na jej funpage'a KLIK
Ania przyjmuje na makijaże lecz tylko i wyłącznie w Doncaster. Mowa tu o Wielkiej Brytanii, bo w tym miejscu zamieszkuje. ;) Osoby blisko zamieszkałe, chętne na przetestowanie Aniuchy piszcie do niej i się umawiajcie. :D
Zapewne mnie zatłucze za to, ponieważ nie jest jeszcze tak pewna swoich umiejętności a może raczej po prostu bardzo skromna ale uwierzcie mi czyni cuda na buźkach. :D
Zamieszczam jeszcze dla was kochani zdjęcie konturowanej
buźki. :D
Osobom słabo znającym się na konturowaniu zapewne się przyda. :D
Już niebawem zamieszczę na blogu post o konturowaniu buziuchny, oraz cenne rady jak zwężać buzię, nos czy zmniejszyć wizualnie czoło. By pomóć osobom słabo znającym się na makijażu. ;)
Jest to kontur robiony na mokro za pomocą paletki do konturowania firmy: Anastasia Beverly Hills
Powyżej zamieściłam wam zdjęcie jak wygląda i jakiej szukać. ;)
Wystarczy nie wielką ilość nałożyć na wybrane miejsca, następnie wklepać pędzlem do podkładu oraz do korektora. Zblendować aby nie było granic, utrwalić sypkim pudrem transparentnym i gotowe. :D
W moim przypadku dla uzyskania mocniejszego efektu do zdjęć jeszcze podkreśliłyśmy bronzerem pod kośćmi policzkoymi oraz na skroniach, dodaliśmy odrobiny różu oraz rozświetlacza. :D
Jak wam się podoba taka stylizacja? Jest szał? :D Oddałybyście się w ręce Ani? :D
Jest to na prawdę przecudowna osoba. :D
Do następnego razu Aniu. :D :*
Całuję was mocno. :* Xaneczkaa. :*
Oj Roxi.zjadą nas za ten niewyjsciowy,smiesznie kiczowaty mejkap hahahah.przeciez nikt nie wie co my mialysmy wtedy za pomysly hahahha.buzka i dziękuję za tyle milych slow wariatko moja.Tylko Ty tak pozytywnie ladujes mi baterie.
OdpowiedzUsuńSpokojnie kochana! :D Za typowo karnawałowy makijaż nie mogą się doczepić. :p Jest to temat i rozległe pole do popisu. :D Można nawet sobie całą twarz umazać w znaczki, kropki i kwiatuszki. :D Widzisz komentarze poniżej? :D Ten makijaż podoba się nie tylko mnie wariatko! :D Dziękuję Ci również. :* Do następnego! :D
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńwow, dobra robota! Makijaż wykonany estetycznie, jestem pod wrażeniem umiejętności :)
OdpowiedzUsuńDziękujemy ślicznie. :D Ja również jestem pod wrażeniem umiejętności mojej wspaniale utalentowanej koleżanki Ani. :D
UsuńPiękny makijaż, jedna wolę bardziej delikatny. Na kimś mi się podoba, lecz a sobie... Hmm muszę spróbować!
OdpowiedzUsuńoutdisturb.blogspot.com/
Makijaż typowy na czas karnawałowy. Zachęcam do szaleństwa i zabawy kolorami. :D
UsuńŚliczny makijaż!:))
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwacji naszego bloga!:)
Dziękujemy ślicznie. :D
UsuńBardzo lubię fiolet! Piękny makijaż
OdpowiedzUsuń